W tym roku mało u mnie kartek wielkanocnych, bo po prostu nie było na nie czasu.
Tylko 6, tylko...
Ale co tu będę się żalić bądź usprawiedliwiać.
Kartki robiłam na eco bazach, bo tak mi przypadły do gustu podczas prac bożonarodzeniowych, że przy nich pozostałam.
Każdą z 6 kartek zdobi, tradycyjnie już, mój własny rysunek
(mój pomysł i kolorowanie kredkami akwarelkami).
Oto pierwsze dwie, identyczne poza rysunkiem, więc umieszczam je w jednym poście.
Jako, że pierwsza jakoś bardziej mi się podoba, to zgłaszam ją na
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz