Dawno dawno temu malowałam, rysowałam...ale gdzieś to po drodze odstawiłam na bok. Talentu wielkiego w tym kierunku nie mam, ale ciufę potrafię namalować, haha ;)
Brakowało mi kolorowej dekoracji na ścianę do pokoju dzidziusia, postanowiłam nie kupować, a zrobić sama. Stanęło na obrazkach malowanych farbkami akrylowymi. To obrazki z pojazdami, czyli typowo chłopięce motywy.
Ach, jak mi się teraz córa urodzi to... będzie chłopczycą i tyle, hihi.
śliczne! lokomotywa jest bajeczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) mi ona też najbardziej się podoba ;)
OdpowiedzUsuńCudne! Mój Szymuś był by zachwycony :) Fajnie, że robisz sama dekoracje dla Malucha :)
OdpowiedzUsuń