Dwa posty do tyłu obiecałam pokazać, jak zrobiłam moje świąteczne torebki na czekoladki. Pudełko/torebkę robi się szybko, do pół godz, ale kurs jest długi i ma dużo zdjęć, bo czasami ciężko mi niektóre czynności słownie wytłumaczyć więc musiałam robić zdjęcia na każdym etapie.
Aby zrobić torebkę opakowanie wystarczy kilka produktów, ale najważniejszy, bez którego nic nie zrobimy, jest arkusz papieru skrapowego o wymiarach 30x30cm. Może być dwustronny, ale nie musi. Co potrzebujemy:
- arkusz papieru scrap 30x30cm (to będzie nasza torebka)
- kawałek papieru scrap o rozm 10,3x13cm (to będzie klapa naszej torebki),
- pasek papieru o rozm 1x22cm w kolorze klapy torebki
- nożyczki (gilotyna, ale nie koniecznie)
- wybrana pod kolor papieru lub wg uznania wstążka o dł. 68cm (WSTĄŻKA POWINNA BYĆ MIĘKKA, NIE SZTYWNA, WTEDY NAJŁATWIEJ JĄ ZAWIĄZAĆ, MOŻE BYĆ SATYNOWA)
- taśma dwustronna cienka
- 4 spinacze
- taśma dwustronna grubsza (1-2mm) lub kostki dystansowe
- klej Magik lub inny o podobnej mocy sklejania i klej na gorąco (użyty tylko do przyklejania dekoracji, kwiatka)
- dłutko do bigowania, bigownica lub po prostu nóż, najlepiej niezbyt ostry (używając noża do bigowania musimy papier położyć na grubej tekturze lub kartonie, aby łatwiej dało się zrobić rowki w papierze, a przy okazji go nie przeciąć)
- dekoracje wg uznania i przeznaczenia pudełka (moja torebka to świąteczny prezent więc do jej dekoracji użyłam: dzwoneczki, wstążkę, serwetkę z wykrojnika o rozm 6x6cm, kwiat poinsecja; przygotowałam też świąteczne wycinki i napisy, ale ostatecznie ich nie użyłam)
Papier bigowałam od wewnętrznej (białej) strony równo po 10cm od brzegów.
Ważne! od wewnątrz!
4 kwadraty narożne bigujemy od zewnątrz (czyli kolorowa strona) po skosie.
Ważne - od zewnątrz i tylko te 4 narożne!
ps. nie wiem czy na zdjęciu to widać,
ale bigowany od zewnątrz róg ma być wybrzuszony po wewn, białej stronie
Ciężko będzie wytłumaczyć słowami jak teraz złożyć pudełko więc może ze zdjęć więcej wywnioskujecie, ale ogólnie chodzi o to, aby najpierw górne dwa narożne kwadraty nałożyć na siebie zginając wzdłuż bigowanych skosów. To naprawdę mi ciężko słowami opisać, ale jak tylko weźmiecie pudełko w ręce to same dojdziecie do tego, co zrobić, aby je złożyć. Może zdjęcie pomoże:
Jeden bok pudełka już złożony spięłam na chwilę spinaczami,
żeby mi się ono nie rozłożyło na nowo.
Następnie w podobny sposób złożyłam dwa dolne narożne kwadraty
i również je spięłam spinaczami.
Następnie dwa spięte spinaczami boki pudełka przybliżam do siebie robiąc jednocześnie palcami wgłębienia w środkowych (niebigowanych) kwadratach z lewej i prawej strony. Na zdjęciu poniżej są one zagięte do środka pudełka.
Robiłam od razu trzy pudełka więc gdy wszystkie były już złożone jak powyżej, to żeby utrzymać ich kształt oraz zagięcia, związałam je wstążkami jak na poniższym zdjęciu
i zabrałam się za robienie góry torebki (klapy).
Kawałki papieru scrap o rozm 10,3x13cm (klapa torebki) zaokrągliłam po rogach dziurkaczem specjalnie do tego przeznaczonym (ale to nie jest konieczne).
Paski papieru o rozm 1x22cm powinny być w kolorze klapy torebki, ale że to była resztka moich papierów z tej serii więc wykorzystałam co się dało.
W kawałku papieru, mającym być klapą naszej torebki, wycięłam mały otwór
(czerwona linia). Tędy będzie przechodziła nasza wstążka, więc to nacięcie ma być na tyle duże, aby wstążka przez nie swobodnie przeszła. Na poniższym zdjęciu podałam wymiary nacięcia i wszystkie odległości w klapie.
Pasek papieru, który będzie rączką torebki, przyklejamy od spodu jak na poniższym zdjęciu (1 cm od spodu z każdej strony wystarczy).
Teraz torebka:
Wąskim kawałkiem taśmy dwustronnej podklejałam wstążkę, przyklejając ją po długości tylnej ścianki i spodu naszej torebki.
Ok. 2 cm taśmy klejącej (od dołu) można nakleić na przednią ściankę torebki.
Zmarnowałam kilka kawałków wstążki, bo okazywały się za krótkie, aby wygodnie zawiązać pudełko i doszłam do wniosku, że 68cm jest wystarczające.
Wstążka może być dłuższa, ale nie krótsza, bo będzie ciężko związać pudełko.
Nie wiem dlaczego nie zrobiłam zdjęcia przyklejonej wstążki zanim przykleiłam klapę,
ale to w zasadzie nie ważne. Może już miałam dość robienia zdjęć ;)
Moja wstążka miała równo 68cm i teraz od jej prawego końca do miejsca gdzie zaczyna się papier jest 11cm (zdjęcie tego nie oddaje bo wstążka się marszczy).
Prawa strona papieru (prawy środkowy kwadrat) to będzie przód naszej torebki, a lewa (lewy środkowy kwadrat) to tył, do którego przykleimy klapę. Wstążka, jak wcześniej podawałam, jest przyklejona na taśmie dwustronnej, która idzie wzdłuż tylnej ściany (na niej jest klapa) i spodu torebki (środkowy kwadrat), następnie wstążka jest przyklejona na tylko 2 cm przedniej ścianki (na zdjęciu nasz środkowy prawy kwadrat). To wszystko jest bardzo proste tylko trzeba się skupić to czytając :)
Klapę przykleimy (ja za pomocą Magika) do tylnej ścianki na wstążkę.
Następnie przeciągamy wstążkę przez nasz nacięty otwór,
aby jej koniec mógł swobodnie wystawać z przodu klapy.
Na samym środku pudełka/torebki, od wewnątrz, nakleiłam życzenia do podpisania, a na nich będą leżały czekoladki lub jakiś inny mały prezent (pieniążki, gift card, mała perfumka, pudełko z biżuterią).
Szczerze uważam, że torebka będzie ładniej wyglądała, gdy od środka też będzie miała jakiś wzór/kolor, gdy scrap papier będzie dwustronnie drukowany. Ja takiego nie miałam.
Na początku będzie się wydawać trudne związać torebkę do kupy, bo ona wciąż będzie się chciała rozłożyć, wyprostować, dlatego nie bójcie się jej mocno ściskać :) Wstążka jest przyklejona na długim kawałku taśmy, a scrap papier też do najcieńszych nie należy. Ja ją trzymam na kolanach i związuję, tak mi najłatwiej, bo wtedy nie ślizga się, jak po stole.
Nie robiłam zdjęć gdy przyklejałam dekoracje, ale w skrócie: na kostkach dystansowych przykleiłam serwetkę ok 1 cm od spodu klapy, na serwetkę klejem na gorąco przykleiłam dwa dzwoneczki na sznurku, a na nie kwiat, tak by dzwoneczki spod niego wystawały.
Eta wsjo!
Uff, nie wiem czy już kiedykolwiek będę publikować jakieś kursy, hahaha, bo to baaaaaaaaardzo czasochłonne. Ponad 2 godz. pisałam tego posta, a torebkę robi się ok pół godz, serio :)
Nie obrażę się, gdy mnie skrytykujecie mówiąc, że kurs jest bardzo nieczytelny. To będzie wskazówka na przyszłość. Jest długi więc wydaje się skomplikowany, ale naprawdę
TYLKO ZA PIERWSZYM RAZEM MOŻECIE SIĘ GUBIĆ, NIE WIEDZIEĆ ZA BARDZO JAK ZŁOŻYC TOREBKĘ (to chyba jest najtrudniejsze, bo ona będzie się cały czas rozkładać), ALE OGARNIECIE TO, A ZWIĄZANA JUZ WSTĄŻKĄ TOREBKA WYGLĄDA NAPRAWDĘ SUPER!
Każda dziewczynka (lub kobietka) będzie ZACHWYCONA, jak taką torebkę dostanie czy to pod choinkę, czy na urodziny :)
Mówię Wam... Nie ma co się zrażać, tylko wyciągnijcie kawałek papieru 30x30 i do roboty! Powodzenia.
Powrzucajcie w komentarzach liki do Waszych torebek, jeśli uda Wam się takie zrobić:)