Z wielką ochotą robiło mi się tę kartkę, gdyż była ona dla mnie wyzwaniem samym w sobie. Postanowiłam spróbować swoich sił w różnego rodzaju wyzwaniach, organizowanych na znanych blogach. Postawiłam sobie za cel zrobić kartkę, która będzie spełniała wymogi kilku z wyzwań. Wysoka poprzeczka, ale warto było, bo efekt mnie zadowala i frajda z tego była niemała :)
Kartka ta jest liftem Żyrafki w Diabelskim Młynie. I tu ją zgłaszam jaką pierwszą:
Zgłaszam ją również na Diabelskie wyzwanie z SnipArt , gdyż w tej pracy użyłam perełek, ramki, sznurka i tekturki (nitka jest niestety niewidoczna, ale to na niej wisi metalowy motylek pod kwiatkami):
Ze względu na wykorzystanie w pracy metalowego elementu zgłaszam ją również do wyzwania w Blogu Studio75 (wyzwanie #6):
I ostatecznie do czerwcowego wyzwania z mapką w Digi Scrap:
Trzymajcie kciuki :)