Jest mi niezmiernie miło, gdyż pierwszy raz odkąd bloguję (tj. 2 lata) udało mi się wygrać candy.
Było to candy u Anapretties, gdzie do wygrania były dwa prześliczne świąteczne bileciki.
Zobaczcie sami:
Jeszcze raz dziękuję Anapretties.
Pamiętnik piszę od lat, dlatego też uważałam, że blog nie będzie mi potrzebny. Ostatnio jednak wpadłam w szał tworzenia. To tylko kartki, tylko...ale jaką daje radość, widok zadowolenia, na twarzy osoby obdarowanej. Jednak najwieksze zadowolenie jest wtedy na mojej twarzy, bo obdarowuję kogoś czymś, w co włożyłam kawałek swojego serca, kawałek siebie... Ponieważ wszystkie nasze dzieła, te małe i te wielkie, rodzą się w naszych sercach. A ręce są tylko narzędziami, jakimi się posługujemy.
cała przyjemność po mojej stronie ! :):) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńgratuluję tak pięknych bilecików :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńJakie cuda, bardzo podoba mi się kolorystyka... gratuluję
OdpowiedzUsuń