Z malutkiego pudełeczka po świątecznych tekturkach postanowiłam zrobić COŚ -
malutka dekoracja świąteczna, którą można postawić na półeczce, albo powiesić na ścianie czy nawet na choince. Ja ją podarowałam przyjaciołom zamiast kartki świątecznej, a życzenia napisałam z tyłu na przyklejonej karteczce.
Pudełko po tekturkach było z jasnego drewna, w kolorze tekturek.
Pomalowałam je białą farbą akrylową i jeszcze zanim farba wyschła posypałam białym brokatem. Gdy wszystko wyschło podkleiłam wybrane tekturki podwójną kostką dystansową, które dodatkowo przyczepiłam na klej Magik, bo żadna taśma czy też kostka dystansowa nie będzie się dobrze trzymać brokatu.
Na środeczku przykleiłam digi stempel, z tyłu biały sznurek do zawieszenia i gotowe!
Pracę zgłaszam na wyzwania na:
blogu Filigranki - wyzwanie #29 pt. "Cicha noc"
bo praktycznie wszystkie tekturki kojarzą mi się ze świąteczną białą cichą nocą... wszystkie one symbolizują nam ten piękny okres, gdy w nocy rodzi się Jezusek :)
bo praktycznie wszystkie tekturki kojarzą mi się ze świąteczną białą cichą nocą... wszystkie one symbolizują nam ten piękny okres, gdy w nocy rodzi się Jezusek :)
bo i tekturkowa mini-choinka, i prezent, i bombka, i pan piernik, który w moim wypadku zawsze wisi na naszej choince jako ozdoba choinkowa do zjedzenia :) wszystko to z mojej pracy wiąże się z tematem wyzwania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz