Trochę spóźnione wyniki, ale nieoczekiwana podróż do Polski pokrzyżowała wszystkie moje plany. A że na wakacjach z internetu nie korzystam niemal wcale, więc wyniki podaję teraz.
Najpierw jednak chcę Wam podziękować za udział w mojej zabawie, za odwiedziny, za miłe słowa, za obserwowanie... Mam nadzieję, że pozostaniecie ze mną dłużej.
Wkrótce zaczną się świąteczne karteczki i nie tylko...warto będzie tu zajrzeć, mam nadzieję :)
Przy losowaniu pomagała mi moja Hanusia (Kubusia bardziej interesowało jajo :) Nazwiska, po wstępnym zweryfikowaniu i sprawdzeniu czy warunki uczestnictwa spełnione, wypisałam na karteczkach i wrzuciłam do miseczki.
Potem to już Hani rola wylosować zwycięzcę.
Do losowania podeszłam bardzo obiektywnie, aby każdą osobę, która spełniła wymagania, wziąć pod uwagę, bez względu na znajomość czy też sympatie. W końcu ma być sprawiedliwie. Ale przypadek czy też dobry los sprawił, że Hania wylosowała Barbarę, która często do mnie zagląda i komentuje moje prace. Jak widać wierność się opłaca :)
Bardzo gratuluję Basiu. Proszę podaj swój adres na mój e-mail podany na pasku bocznym. Proszę też wybrać garść wycinków z wykrojników, które mam Ci wyciąć, o ile są Ci one potrzebne :) Można też podać kolory, jeśli tego nie zrobisz wycinki będą tradycyjnie białe.
Bardzo gratuluję Basiu. Proszę podaj swój adres na mój e-mail podany na pasku bocznym. Proszę też wybrać garść wycinków z wykrojników, które mam Ci wyciąć, o ile są Ci one potrzebne :) Można też podać kolory, jeśli tego nie zrobisz wycinki będą tradycyjnie białe.
Dziękuję za zabawę. I do następnej!
ps. W przypadku gdy do tygodnia, tj do 14.12.16 osoba wygrana się nie zgłosi, wylosuję kolejną, ale mam nadzieję, że to nie nastąpi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz